XIX w.

Próby publicznych obchodów święta uchwalenia Konstytucji 3. Maja 1791 r. podejmowane były także podczas rozbiorów. Celebrowanie kolejnych rocznic było zakazane przez wszystkich zaborców, jednak nieco łatwiej było organizować narodowe obchody w Galicji, czy nawet w zaborze pruskim. Od lat 80. XIX w. wieczorki poświęcone Konstytucji organizowali postępowi Żydzi w Krakowie i Lwowie. W stulecie jej uchwalenia w synagodze Tempel w Krakowie odbyło się nabożeństwo, które zgromadziło wielkie tłumy Polaków i Żydów. Dyskusje na temat znaczenia „Ustawy Rządowej” toczyły się w środowiskach polityków na emigracji czy wybitnych historyków związanych z Uniwersytetem Jagiellońskim (tzw. krakowska szkoła historyczna). Wynikały one z potrzeby refleksji nad narodową przeszłością oraz przyczynami upadku Rzeczypospolitej. Walka piórem głównie w ramach Towarzystwa Historycznego utworzonego w 1886 r. we Lwowie była podstawową formą ich szczególnego zaangażowania na rzecz niepodległości Polski. W latach walki o niepodległość polska pamięć o Konstytucji nadal żyła, a masowe demonstracje w 100. i 125. rocznicę jej uchwalenia przypominały o utraconej państwowości, jednak w zaborze rosyjskim uczestnicy obchodów narażeni byli na surowe represje ze strony władz.

W tym miejscu należy wspomnieć, że to właśnie w Królestwie Polskim, już w 1831 r. powstał tekst, który można określić jako projekt pierwszej w historii Konstytucji Zjednoczonej Europy. Projekt ten napisany przez Wojciecha Bogumiła Jastrzębowskiego podczas przerw w walkach o obronę Warszawy (bitwa o Olszynkę Grochowską, 25 II 1831 r.), a zredagowany ostatecznie 30 IV 1831 r., nieprzypadkowo zapewne opublikowany został 3 V 1831 r. w rocznicę Majowej Konstytucji. W projekcie tym, składającym się z 77 artykułów Jastrzębowski napisał m.in.:

Rękojmią równości ludzi, składających jeden naród, będą prawa narodowe, rękojmią zaś równości narodów europejskich będą prawa europejskie, które mają stanowić pod - stawę wiecznego przymierza w Europie (Art. 2) oraz Wszystkie narody, należące do wiecznego przymierza w Europie, winne są równą uległość prawom europejskim (Art. 12).

Po upadku powstania zwanego listopadowym, w 1832 r. nastąpiło znaczne ograniczenie autonomii Królestwa Polskiego: zniesienie konstytucji, wcielenie armii polskiej do rosyjskiej, zlikwidowanie polskiego sejmu i samorządów; aż do powstania styczniowego 1863/1864 władze rosyjskie skutecznie tłumiły jakiekolwiek próby oporu ze strony społeczeństwa polskiego.

Po powstaniu listopadowym tysiące Polaków musiało opuścić Ojczyznę, udając się głównie do Francji. Emigracja popowstaniowa zwana „wielką”, odegrała olbrzymią rolę w życiu kulturalnym i politycznym obu krajów.

O Święcie Majowym nie zapomniano. Nawiązał do niego Adam Mickiewicz w polskiej epopei narodowej Pan Tadeusz, czyli Ostatni zajazd na Litwie, wydanej w 1834 r. w Paryżu. Słynny koncert Żyda Jankiela zwany także „Koncertem nad koncertami”, stanowiący fragment Księgi XII eposu („Kochajmy się!”), wykonany został z okazji zaręczyn Tadeusza z Zosią. Mickiewicz przypomina w nim historyczne wydarzenia poprzedzające upadek Rzeczypospolitej. Koncert składający się z 5 części, stanowi muzyczną ilustrację okresu od uchwalenia Konstytucji 3 Maja do utworzenia Legionów Polskich we Włoszech. Część pierwsza odwołuje się do Konstytucji z 1791 r., reformującej ustrój Rzeczypospolitej Obojga Narodów:

Razem ze strun wiela
Buchnął dźwięk, jakby cała janczarska kapela
Ozwała się z dzwonkami, z zelami, z bębenki.
Brzmi Polonez Trzeciego Maja! – Skoczne dźwięki
Radością oddychają, radością słuch poją,
Dziewki chcą tańczyć, chłopcy w miejscu nie dostoją –
Lecz starców myśli z dźwiękiem w przeszłość się uniosły,
W owe lata szczęśliwe, gdy senat i posły
Po dniu Trzeciego Maja w ratuszowej sali
Zgodzonego z narodem króla fetowali;
Gdy przy tańcu śpiewano: „Wiwat Król kochany!
Wiwat Sejm, wiwat Naród, wiwat wszystkie Stany!”

Koncert Jankiela

Rysunek: Cyprian Kamil Norwid, 1848 r.

(Źródło: A. Mickiewicz, „Pan Tadeusz czyli Ostatni Zajazd na Litwie” [w:] „Wybór pism”, Warszawa 1951, s. 237.)

Koniec lat 80. XIX w., to odrodzenie nastrojów niepodległościowych w Królestwie. W początkach 1887 r. powstał Związek Młodzieży Polskiej (Zet), nad którym patronat i opiekę objęła od 1888 r. Liga Polska utworzona na emigracji latem 1887 r. i grupująca przedstawicieli starszego pokolenia działaczy niepodległościowych. W 1888 r. powstał Komitet Centralny Ligi w Warszawie który zaczął koordynować prace ligowe w całym zaborze. Obie organizacje miały w programie odzyskanie niepodległości Polski, działając poprzez akcje oświatowe wśród robotników warszawskich i chłopów oraz organizując manifestacje uliczne, a ich wielkim orędownikiem był młody działacz Zetu, Roman Dmowski, który wraz ze swoimi zwolennikami w 1893 r. przejął władzę w organizacji, przekształcając Ligę Polską w Ligę Narodową.

Roman Dmowski

(Źródło: Wikipedia)

Jedną z pierwszych okazji do zorganizowania ulicznej manifestacji była setna rocznica uchwalenia Konstytucji 3. Maja, która przypadła w 1891 r. Jej organizatorzy zdawali sobie sprawę, że przypominanie rocznic narodowych jest świetnym sposobem edukacji historycznej młodzieży z zaboru rosyjskiego, pozbawionej możliwości poznawania własnej historii w zrusyfikowanych szkołach. Podczas gdy w Galicji obchody 100. rocznicy uchwalenia „Ustawy Rządowej” były niemal powszechne (towarzyszyły im uroczyste akademie i imprezy artystyczne), a w zaborze pruskim otrzymano sposobność uczczenia jubileuszu, choć w nieco bardziej ograniczonym zakresie, bo w pomieszczeniach zamkniętych; w zaborze rosyjskim apel o wzięcie udziału w manifestacji znalazł odzew głównie wśród młodzieży akademickiej, a jednym z ważnych punktów obchodów było przejście do Ogrodu Botanicznego, gdzie w 1792 r. wmurowany został kamień węgielny pod budowę Świątyni Opatrzności Bożej. O tej pierwszej manifestacji pisały w różnym tonie gazety krakowskie i warszawskie (m. in. „Kurier Warszawski” z maja 1891 r.).

Projekt Jakuba Kubickiego – 1792

(Źródło: Wikipedia)

Później nastąpiły aresztowania i śledztwo, które objęło także działaczy Zetu, m. in. Romana Dmowskiego. Sposób organizacji rocznicy (drukowane odezwy, pamiątkowe medale), utwierdziły Rosjan w przekonaniu, że istnieje tajna organizacja niepodległościowa, która kieruje manifestantami. Mimo tak wielkiej różnicy w położeniu i możliwościach działalności politycznej i społecznej między zaborem rosyjskim i resztą kraju, zwyczaj corocznego obchodu rocznicy 3. Maja przez uczniów szkół warszawskich utrwalił się, a z czasem przestał być już tylko obyczajem młodzieży. Polacy, którzy odważyli się obchodzić publicznie to święto, byli jednak surowo karani. W 1892 r. Stanisław Wiktor Mieczyński, polski nauczyciel, tłumacz, działacz patriotyczny za złożenie bukietu kwiatów w rocznicę Konstytucji, został aresztowany w Warszawie przez tajną policję rosyjską, a za ten czyn skazano go na trzyletnie zesłanie do Odessy.

Stanisław Mieczyński

(Źródło: Wikipedia)

W kolejnych latach prasa donosiła o zamieszkach i aresztowaniach w Warszawie, gdzie funkcjonowało silne środowisko akademickie i inteligenckie, rzadziej na prowincji. Policja zatrzymywała osoby rzucające bukiety kwiatów w zrujnowanym miejscu budowy Świątyni Opatrzności w Ogrodzie Botanicznym, organizując jednocześnie obławy na młodzież na warszawskich ulicach, a zasięg manifestacji obejmował w kolejnych latach coraz szersze grupy społeczne. Wybuch rewolucji 1905 r. i strajk szkolny zradykalizowały nastroje. W latach rewolucji ucisk z konieczności zelżał i możliwe stały się manifestacje w granicach porządku publicznego. Po 1907 r. obchody 3. Maja miały już tylko przebieg symboliczny. Słabło wrzenie rewolucyjne, a w związku z tym gotowość władz do jakichkolwiek ustępstw. Rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja zaczęto ponownie celebrować w 1916 r.