Przedstawiciele województw Korony i Litwy zatwierdzają elekcję Jana Sobieskiego na króla polskiego, 22 maja 1674 r.

22 V 1674, Warszawa, na sejmie elekcyjnym

[Andrzej Trzebicki, biskup krakowski, pozostali senatorowie oraz posłowie z województw, ziem i powiatów Korony Polskiej i W. Ks. Lit. zgromadzeni na sejmie elekcyjnym podają do wiadomości publicznej, że Jan Sobieski, marszałek wielki i hetman wielki koronny został wybrany na króla polskiego przez sejm, który rozpoczął obrady w dniu 20 IV 1674.].

W położeniu międzynarodowym i sytuacji wewnętrznej Rzeczypospolitej w momencie elekcji Jana Kazimierza (1648) i w późniejszym o nieco więcej niż ćwierć wieku momencie elekcji Jana III Sobieskiego (1674) można dostrzec podobieństwa i różnice. W obu przypadkach śmierć poprzedniego władcy zastała państwo pogrążone w głębokim kryzysie. Jednak w pierwszym przypadku nie zdawano sobie jeszcze sprawy z rozmiarów zjawiska. Istniała nadzieja, że powstanie Chmielnickiego da się stłumić pokojowymi lub militarnymi środkami i wszystko wróci do stanu poprzedniego. W drugim przypadku nikt nie miał już takich złudzeń. Po powstaniu kozackim (1648-1651), wojnie z Moskwą (1654-1667), wojnie ze Szwecją, nie bez powodu nazywanej “potopem” (1655-1660), wojnie domowej znanej również jako rokosz Lubomirskiego (1655-1660), czy też wreszcie po trwającej w dalszym ciągu wojnie z Turcją (1672-1673) i konfederacji gołąbskiej, która ponownie postawiła kraj na progu wojny domowej (1672), nie można było traktować Rzeczpospolitej jako oazy szczęścia. Elektorzy zgromadzeni w kwietniu i maju 1674 na polu elekcyjnym pod Warszawą doskonale zdawali sobie sprawę z powagi sytuacji. Wiedzieli bardzo dobrze, że dokonany wybór będzie oznaczał rozstrzygnięcie dylematu “być albo nie być” dla dalszego niezawisłego istnienia Rzeczypospolitej.

Wyborcy nie zrazili się nie najlepszymi doświadczeniami z kilku ostatnich lat panowania poprzedniego króla - rodaka, Michała Korybuta Wiśniowieckiego (1669-1673). Jeszcze raz wybrali “Piasta” w osobie marszałka wielkiego i hetmana wielkiego koronnego Jana Sobieskiego, wsławionego niedawnym świetnym zwycięstwem nad Turkami odniesionym w bitwie pod Chocimiem (1673). Odrzucono w ten sposób kandydatury zagraniczne książąt, lotaryńskiego i neuburskiego.

Panowanie Sobieskiego, który wstąpił na tron pod imieniem Jana III, jest stosunkowo dobrze znane. Zwycięstwa odniesione nad Turkami, zwłaszcza pod Wiedniem (1683) sprawiły, że był on wielokrotnie portretowany w pozie rzymskiego cezara. Warto natomiast zatrzymać się chwilę nad samym dokumentem. Sprawia on wrażenie niewykończonego, brak pieczęci, w tekście znajdują się uzupełnienia, ozdoby są ledwo naszkicowane. Jako pierwszy wystawca dokumentu występuje Andrzej Trzebicki, biskup krakowski, ponieważ prymas Florian Kazimierz Czartoryski zmarł w czasie obrad sejmu. Prawdopodobnie z powodu zgody na odłożenie koronacji akt elekcji nie został sporządzony w postaci uroczystej, jednak nawet w takiej, można by rzec, brudnopisowej formie otrzymał go król - elekt. Po jego śmierci i po wygaśnięciu męskich potomków dokument znalazł się w Archiwum Radziwiłłów i razem z nim trafił do AGAD. (Michał Kulecki)

AGAD, Zbiór dokumentów pergaminowych nr 8271

Oryginał, jęz. łaciński, 1 karta pergaminowa o wymiarach: 640 x 764 mm, nieco postrzępiona u góry, brak pieczęci. Tekst pisany starannie, w niektórych miejsca dopiski czynione inną ręką (brulion [?]) , wyrazy związane z osobą elekta pisane złotem, nad tekstem na środku ukoronowany orzeł, całość tekstu z góry i z obu boków otoczona przez zwieńczone hełmami tarcze herbowe z wypisanymi nazwami województw Rzeczypospolitej, umieszczone, od centralnie położonego orła, w porządku zasiadania posłów reprezentujących poszczególne województwa w sejmie.